Grażyna Bastek, historyczka sztuki od lat związana z Muzeum Narodowym w Warszawie, zabiera czytelników do średniowiecznych i nowożytnych pracowni malarskich. Tłumaczy zasady funkcjonowania dawnych warsztatów, opisuje, z jakich materiałów powstawały obrazy oraz procedury ich wytwarzania, a także opowiada o tym, jak dzieła dawnych mistrzów zmieniały się pod wpływem czasu i różnorodnych interwencji kolekcjonerów, muzealników oraz konserwatorów.
Dowiedz się:
„Bodaj najsłynniejszą anamorfozę w malarstwie europejskim zastosował Hans Holbein w „Portrecie ambasadorów” z 1533 roku. Na posadzce, pomiędzy bohaterami obrazu, rozpościera się dziwny, rozmyty i wydłużony element. Jest on nieczytelny z przodu, jednak oglądany z prawej strony pod kątem ok. 30 stopni, „staje się” wizerunkiem ludzkiej czaszki. To przejmujące memento mori wpisane pomiędzy zestaw luksusowych przedmiotów, towarzyszących sportretowanym dyplomatom, symbol vanitas, przemijania i marności ziemskiego życia” .
Hans Holbein, „Portret ambasadorów”, 1533, obraz na desce dębowej, 207 × 209,5 cm, National Gallery, Londyn
„Dyptyk to dzieło sztuki złożone z dwóch połączonych na stałe części, chociaż historia często je rozdzielała. (…) Ten konkretny to dyptyk dewocyjny, aczkolwiek nie jest to dzieło typowe dla tego gatunku i powtarzające warsztatowe schematy. Kompozycje obu skrzydeł są unikalne, pełne inwencji, a ponadto są one stosunkowo dużych rozmiarów. Zazwyczaj skrzydła dyptyków dewocyjnych nie miały ujednoliconych przestrzeni, portrety powstawały na zamówienie, a panel z Madonną i Dzieciątkiem powtarzany był z kartonu i prezentował typową dla warsztatu kompozycję”.
Jean Fouquet, „Dyptyk z Melun”, ok. 1452, obrazy na desce, 93 × 85 cm (każdy panel); lewe skrzydło przedstawia fundatora dzieła Étienne Chevaliera wraz z patronem św. Szczepanem (znajduje się w Koninklijk Museum voor Schone Kunsten w Antwerpii), a prawe Madonnę z Dzieciątkiem w otoczeniu aniołów (należy do kolekcji Gemäldegalerie w Berlinie).
”Ołowiowe blachy umieszczano w glinianych naczyniach z octem winnym. W wyniku działania kwaśnych oparów na blasze tworzył się biały osad, który usuwano i ucierano na proszek. Metodę ulepszono w XVII wieku w Holandii, umieszczając gliniane naczynia w pomieszczeniach z końskim nawozem (często w stajniach) lub z korą garbnikową, a więc źródłami dwutlenku węgla, a zarazem ciepła. Ciepło oraz kwas przyspieszały narastanie osadu. (…)”
Rafael, „La Velata”, ok. 1516, obraz na płótnie, 82 × 60,5 cm, Palazzo Pitti, Florencja
Sygnatura to podpis artysty umieszczony na wykonanym przez niego dziele sztuki. Znaczenie terminu jest proste do wytłumaczenia. Ciekawa jest nie tyle definicja pojęcia, co raczej historia sygnowania dzieł sztuki w malarstwie i różnorodne formy podpisów. Malarze zaczęli powszechnie podpisywać swe dzieła późno, dopiero od XV wieku, i to w różnorodny sposób, nie było bowiem na to żadnych reguł. Johannes van Eyck był jednym z pierwszych artystów na północ od Alp, który podpisywał i datował swoje prace.
Edward Collier, „Martwa natura w typie trompe l’oeil”, 1702, obraz na płótnie, 51,5 × 63,7 cm, Victoria and Albert Museum, Londyn; podpis artysty pojawia się jako adres na liście
„Skrzynie posagowe (cassoni) ozdabiano w różnorodny sposób – pokrywano je intarsjami, złoconymi i polichromowanymi reliefami, wmontowywano w ich frontowe i boczne ściany panele z malowidłami. (…). Zawierały one sceny z mitologii, literatury, historii starożytnego Rzymu, a nawiązywały do miłości, cnót małżeńskich, ale też różnorodnych miłosnych perypetii pomiędzy parami bohaterów. Popularnymi źródłami malowanych opowieści były dzieła Homera, Katullusa, Owidiusza, ale też autorów włoskich: Boccaccia, Dantego i Petrarki”.
Rafael, „La Velata”, ok. 1516, obraz na płótnie, 82 × 60,5 cm, Palazzo Pitti, Florencja
„Przy nakładaniu grubych warstw malarskich i kształtowaniu bogatej faktury pożądaną właściwością farby jest to, żeby nie ściekała, ponieważ obrazy na sztalugach ustawiane były w pionie. Znawca technik malarskich i twórczości Rembrandta Ernst van de Wetering postawił intrygującą hipotezę, że malarz wypracował własną recepturę farb tiksotropowych, dających się swobodnie kształtować podczas malowania, a zastygających natychmiast po zaprzestaniu mechanicznego ruchu i wydzielania związanego z nim ciepła. Nota bene nazwa tego typu farb pochodzi od greckiego słowa thixis, oznaczającego dotyk”.
Rembrandt, „Wymarsz strzelców” (tzw. „Straż nocna”), 1642, obraz na płótnie, 379,5 × 453,5 cm, Rijksmuseum w Amsterdamie
To nie tylko kompendium wiedzy, ale również wizualna uczta.
Zainteresuje ekspertów i zaczynających przygodę ze sztuką.
Idealna na prezent, z nią na nowo odkryjesz tajemnice i piękno dawnych obrazów.
Przewodnik tematyczny, nie słownik: „Ilustrownik” nie jest typowym słownikiem – jego układ jest tematyczny, a nie alfabetyczny. Dzięki temu książka staje się przewodnikiem po różnych zagadnieniach związanych z dawnym malarstwem, ułatwiając czytelnikowi zanurzenie się w fascynujący świat sztuki.
Zrozumienie warsztatów i cechów rzemieślniczych: Książka tłumaczy zasady funkcjonowania warsztatów w systemie cechowym, prezentując jednocześnie podstawowe materiały malarskie i procedury wytwarzania obrazów.
Sekrety technik malarskich: „Ilustrownik” ukazuje metody, dzięki którym powstawały wyjątkowe efekty artystyczne i optyczne, pozwalając docenić kunszt dawnych mistrzów.
Ewolucja obrazów pod wpływem czasu: Grażyna Bastek opowiada, jak zmieniają się obrazy dawnych mistrzów pod wpływem czasu oraz interwencji kolekcjonerów, muzealników i konserwatorów, co daje pełniejszy obraz ewolucji dzieł sztuki.
Bogato ilustrowane hasła: Każde hasło w książce jest bogato ilustrowane, co pozwala zobaczyć to, czego nie można wystarczająco opisać słowami. Ilustracje te pomagają lepiej zrozumieć subtelności dawnych technik malarskich.
Niepewność jako element wiedzy: Autorka przyznaje, że nie wiemy wszystkiego o procedurach dawnych mistrzów i wytwórców materiałów malarskich. Dlatego dopuszcza pewną niepewność w tłumaczeniu poszczególnych zjawisk, co czyni książkę bardziej autentyczną i angażującą.
Albrecht Dürer, „Studium starego mężczyzny”, 1521, rysunek wykonany pędzlem na barwionym papierze z użyciem szaroczarnego tuszu i białej farby, 41,5 × 28,2 cm
Sofonisba Anguissola, „Bernardino Campi malujący portret Sofonisby Anguissoli”, ok. 1559, obraz na płótnie, 111 × 110 cm, Pinacoteca Nazionale, Siena
Wystawa Anisha Kapoora w Palazzo Manfrin w Wenecji w 2022 roku Anish Kapoor pokrywa trójwymiarowe powierzchnie swych dzieł powłoką Vantablack, co sprawia wrażenie, jakby były płaskie
Piet Mondrian, „Kompozycja z czerwienią, żółcienią, czernią, szarością i błękitem”, 1921, obraz na desce, 59,5 × 59,5 cm, Gemeentemuseum, Haga
warsztat Quentina Massysa, „Św. Łukasz malujący Madonnę”,
ok. 1520 (?), obraz na desce, 114,9 × 35,4 cm, National Gallery, Londyn
Johannes Vermeer, „Dziewczyna
w czerwonym kapeluszu” ok. 1669, obraz na desce, 23,2 × 18,1 cm, National Gallery of Art, Waszyngton
Vincent van Gogh, „Autoportret z zabandażowanym uchem i fajką”, 1889, obraz na płótnie, 51 × 45 cm, dzieło z kolekcji Stavrosa Niarchosa w depozycie w Kunsthaus Zürich, Zuryc
„Ilustrownik” to najnowsza bogato ilustrowana książka autorstwa Grażyny Bastek, stworzona z myślą o miłośnikach malarstwa, którzy pragną lepiej zrozumieć, czym jest dawny obraz i co wpływa na jego obecny wygląd oraz zrozumieć jego aspekty technologiczne.
To wyjątkowe dzieło powstało, aby „otworzyć oczy” na artystyczny i rzemieślniczy talent średniowiecznych i nowożytnych mistrzów.
historyczka sztuki i publicystka. Pracuje w Muzeum Narodowym w Warszawie, jest wykładowczynią w Instytucie Historii Sztuki i na Podyplomowych Studiach Muzealniczych UW oraz w Akademii Teatralnej w Warszawie. Specjalizuje się w historii nowożytnego malarstwa europejskiego. Zajmuje się popularyzacją historii sztuki, jej eseje ukazywały się w: „Newsweek Historia”, „Vogue Polska”, „Przekroju” i „Dwutygodniku”. W Programie Drugim Polskiego Radia współtworzyła audycję „Jest taki obraz”. Prowadzi stronę Galeria Osobliwości oraz podcast „Po co sztuka?”. Autorka książek Warsztaty weneckie w drugiej połowie XV i w XVI wieku. Bellini, Giorgione, Tycjan, Tintoretto (2011) oraz Rozmowy obrazów, t. 1 i 2 (2020).